Archiwum maj 2009, strona 10


maj 05 2009 Hymn o miłości
Komentarze (0)

Hymn o miłości

A kiedy Ci przyjdzie
Na miłość ochota
Traktuj ją jak świętość
Bo to boska cnota.

Najpiękniejsza cnota
Jest darem młodości
Nie każdemu dane
By zaznał miłości.

Do wielkiej miłości
Nie trzeba urody
Ona zburzy mury
I roztopi lody.

Co jest wart ten człowiek
Co w miłość nie wierzy
Ona daje życie
Ona śmierć wymierzy.

Nie pożądaj żony
Która nie jest Twoja
Parys tak uczynił
No i padła Troja.

Może być zdradziecka
Tak jak plan Odysa
Miłość do Heleny
Zgubiła Parysa.

Może być tak czysta
Jako biała lilja
A przykładem tego
Romeo i Julia.

Niejeden z Werony
Kochankom zazdrości
Chociaż śmierć ponieśli
W uścisku miłości.

Lecz na całe życie
Człowiek załamany
Kiedy cię opuszcza
Człowiek ukochany.

Weźmy przykład z wilka
Gdy zginie wilczyca
Żałośnie po nocach
Wyje do księżyca.

A miłość gorąca
Gorętsza od słońca
Kiedy już pokochasz
To kochaj do końca.

Bo życie masz jedno
Więc korzystaj z niego
Niech ci go upiększa
Miłość do drugiego.

jurand   
maj 05 2009 Mój Ojciec
Komentarze (0)

Mój Ojciec

Mroźny ,śnieżny luty
Było to przed laty
Ojciec mnie opuścił
I odszedł w zaświaty.

Piętnaście lat miałem
Prawie jeszcze dziecko
Śmierć nas odwiedziła
Wzięła go zdradziecko.

Przeżyłem szok wielki
Przez śmierć Ojca mego
Byłem przy nim kiedy
Oddal ducha swego.

Życie miał złamane
I niepowodzenia
A miał jeszcze wżyciu
Tyle do zrobienia.

Ojciec się załamał
A tego przyczyna
Że pochował Józka
Najlepszego syna.

Ojca widząc we śnie
Nieszczęście mi zsyła
Skąd po śmierci w Ojcu
Pozaziemska Siła.

Skąd z zaświatów może
Ta siła przeniknąć
Lecz nieszczęścia nigdy
Nie da się uniknąć.

Tęsknię ja za Ojcem
Za jego osobą
Jeśli to jest prawda
To się spotkam z Tobą.

jurand   
maj 05 2009 Dar życia
Komentarze (0)

Dar życia

Czym jest nasze życie
Zapewne dar nieba
Więc przez młode lata
Szanować go trzeba.

Młody jesteś, nie wiesz
Czym jest zdrowia strata
A kiedy je stracisz
Płaczesz długie lata.

Jesteś młody, silny
Więc korzystasz z życia
Zaniechaj cygarów
I gorzały picia.

Często w towarzystwie
Kolegom szpanujesz
Młody twój organizm
Narkotykiem trujesz.

Ledwie Matka wyjmie
Z twych majtek powijak
Już mówią o tobie
To jest mocny pijak.

Wiedz każdy krok w życiu,
Bezmyślnie zrobiony
Wiedz o tym, że będzie
Drogo zapłacony.

Bo, Bóg człowiekowi
Wolną wolę dał,
Dał mu zło i dobro
By co zechce brał.

Choć tracisz świadomość
Kiedy się opijesz
Ale wiedz człowieku
Że wtedy nie żyjesz

Zdrowie to majątek
A tu chodzi oto
Kiedy jesteś chory
Na nic srebro, złoto.

jurand   
maj 05 2009 Jesteś moim życiem
Komentarze (0)

Jesteś moim życiem

Ciężaru życia
Dźwigać sam nie mogę
Ale z Tobą łatwiej
Iść przez życia drogę

Z Tobą idę śmiało
Przez ciernie, kamienie
Razem spełniliśmy
Każde swe marzenie

Wichry, burze ,bieda
Nie straszne nam były
Przy Twym żono boku
Lekko przechodziły

Nasze wspólne lata
Jako dzień minęły
Choć jesteśmy starzy
Miłość zostawiły.

Te przeżyte lata
Minęły jak dzień
Życie nam uciekło
Jak rzucony cień.

Będę Cię miłował
Jak mi kazał Bóg
On nam daje światło
Pośród krętych dróg

Wszystko się układa
Gdzie miłość panuje.
Gdzie nie ma miłości
Wszystkiego brakuje.

jurand   
maj 05 2009 Młodość szybko mija
Komentarze (0)

Młodość szybko mija

Przemija uroda
Tak jak zapach kwiatów
A młodość podobna
Do chabrów ,bławatków.

Młode lata miną
Bo bieg życia taki
A były to lata
Jako polne maki.

Smagały je deszcze
I wichry targały
Lecz na młodość w życiu
Dano okres mały.

Jest jak pory roku
Przyjdzie jesień,zima
I wszystko się kończy
I już Cię tu nie ma.

Młodośc decyduje
O twym dalszym życiu
Więc ją wykorzystaj
I nie siedź w ukryciu.

Postępując głupio
Życie Cię ukarze
O uroda z cnotą
Nie chcą chodzić w parze.

Przez piękną urodę
Często tracisz cnotę
I przez całe życie
Plujesz sobie w brodę.

Uroda jest jedna
I jedna jest cnota
Więc pilnuj tych skarbów
Bo droższe od złota.

Nie trzeba urody
Ni wieku młodego
Każdy przecież towar
Ma kupca swojego.

jurand